Na każdą kieszeń, na każdy gust. Second-handy jako skarbnica stylu

Na każdą kieszeń, na każdy gust. Second-handy jako skarbnica stylu

Zakupy odzieży z drugiej ręki przestały być powodem do wstydu. Dzisiejsze lumpeksy to synonim oryginalności i stylu. Coraz więcej osób przekonuje się, że odwiedzanie second-handów może być przyjemne i owocne. Dodatkowo, można w nich znaleźć znacznie więcej niż same ubrania.

Unikalność zakupowa- nie tylko ubrania

Lumpeksy są zaopatrzone przez dostawców odzieży używanej w ubrania o różnych stylistykach. Zestawy sportowe, vintage, eleganckie sukienki- każdy znajdzie coś dla siebie. Wiele punktów oferuje także dodatki typu nakrycia głowy, biżuteria, buty czy rzeczy do gospodarstwa domowego (np. zasłony, serwety itp.). Odwiedzanie ciuchlandów może więc przynieść wiele niespodziewanych perełek.

Znaleźć to, co niedostępne

Second-handy to także dobra okazja, by zdobyć ubrania, które nie są dostępne na polskim rynku lub pochodzą ze starych kolekcji. Odzież sprowadzana jest zazwyczaj z krajów skandynawskich, Anglii, Irlandii, Niemiec i jest ciekawą odmianą dla stylizacji widocznych na polskich ulicach.

Dla tych, co lubią szukać i dla domatorów

Wizyta w lumpeksie kojarzy się z wielogodzinnym szukaniem pośród sterty rzeczy. Rzeczywiście, przed odwiedzeniem second-handu należy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ tego typu zakupy różnią się od standardowych. Nagrodą za wytrwałość jest znalezienie czegoś wyjątkowego- zawsze jest to wyprawa w nieznane.

Internetowe podboje

Osoby, dla których wycieczki po lumpeksach to męka, mogą dokonać zakupów przez witrynę internetową. Coraz częściej tworzone są second-handy online, które wysyłają towar bez konieczności przeglądania rzeczy osobiście.

Postaw na ekologię

Dostawcy odzieży używanej mogą się cieszyć, bowiem zainteresowanie ich towarem stale rośnie. Nie bez znaczenia jest aspekt ochrony środowiska. Kupując rzeczy z drugiej ręki ogranicza się zużycie materiałów- często wątpliwej jakości i ze sztucznych tworzyw.

Aspekt moralny

Wiele osób zwraca też uwagę na szkody, które wyrządzają wielkie koncerny odzieżowe. Ubrania z sieciówek szyje się w niehumanitarnych warunkach i bez należytej zapłaty dla pracowników. Nic dziwnego, że coraz mniej osób chce wspierać takie działania.

Dostawcy odzieży używanej mają złoty czas. Rzeczy z drugiej ręki są doceniane i chętnie wybierane przez osoby w każdym wieku.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Angora.